Wszystkie wpisy, których autorem jest Daro

JESTEŚ PRAWDĄ

PLUJ TAK DŁUGO NA BOGA, AŻ POCZUJESZ ŚLINĘ NA TWARZY I ZROZUMIESZ.

 

Niedawno przyszła taka myśl i chcę ją nieco rozszerzyć, zebrać w jednym miejscu kilka myśli, które za pewne były początkiem do tej. Pluj czyli poszukuj aż zostaniesz wyczerpany do ostatniej siły, iskierki nadziei i zrozumiesz, że:

  1. TY JESTEŚ PRZYCZYNĄ WSZYSTKIEGO. Wszechświat odpowiada na CIEBIE. To co w sobie nosisz, o czym myślisz, co komentujesz, co oglądasz, co czytasz, po prostu czemu dajesz swą uwagę, energię to do siebie przyciągasz. Tak jest, czy tego chcesz czy nie. Ty jesteś ten, który jest. Jedyny początek i przyczyna rzeczy. Wszystko jest dla ciebie, tobie służy i pomaga jeżeli tak zdecydujesz. Nie trać swej energii na gierki  iluzji (religie, polityka…)
  2. POSTRZEGANY ŚWIAT JEST DUALNY. Wszystko w tym świecie ma swoje przeciwieństwo więc spokojnie. Gdzie ciebie coś raduje innego to niepokoi i odwrotnie. Co ty lubisz ktoś już niekoniecznie. Nie dawaj się wciągać w jakieś gierki czyja racja jest mojsza bo wszyscy ją mają i nikt jej nie ma. Postrzegasz wszystko z własnej perspektywy, swojego wychowania, kultury itp. Wyluzuj. Nie wszystko co robisz też musi się wszystkim podobać. Ich sprawa. Ważne, że dla ciebie ma to wartość i daje tobie radość.
  3. ZAUFAJ. Nie kontrolujesz siebie, swego organizmu, swego bicia serca to jak chciałbyś kontrolować życie, to co się wydarza. OK, planowanie spraw bieżących w życiu codziennym, zawodowym przydaje się jednak na głębszym planie nie do końca wiemy co się zdarzy. Tak nas uczą w szkołach, w pracy aby mieć kontrolę, cel, plan… Odpuść bo zwariujesz. Bądź świadomy siebie (patrz pkt.1) i po prostu zaufaj. Niech życie płynie przez ciebie swobodnie. Człowiek i tak do końca nie zrozumie co i jak się dzieje. Jest w tym wszystkim potężniejsza siła (w sumie to TY, część ciebie, tylko nie całkiem jeszcze uświadomiona).
  4. DAJ PRZESTRZEŃ INNYM DO BYCIA SOBĄ. To co dajesz innym otrzymujesz od nich. Nie porównuj, nie oceniaj a również inni będą tacy w stosunku do ciebie. Chcesz wolności daj ją innym. Bądź przy tym świadom swej wartości.
  5. NIE CHWYTAJ SIĘ NICZEGO w swym umyśle, co chwycisz ograniczy cię, nawet to. Ty jesteś jedynym swym ograniczeniem. Nikt tak nie ocenia surowo ciebie jak ty sam.
  6. DZIAŁAJ Z CZYSTYM SERCEM, bez wielkich oczekiwań (i patrz pkt.3). Rób albo nie rób jak mawiał mistrz Yoda. Nic nikomu nie musisz udowadniać a w szczególności SOBIE!
  7. JESTEŚ PRAWDĄ, która jest żywa jak TY. Raz tak, innym razem wspak, raz spontanicznie, raz schematycznie, nie zamykaj się w roli (pkt.5). Nie rozbieraj gówna na atomy czy nie szukaj gwintu w piździe. To wszystko jedno wielkie kuszenie i pokaz iluzji. Bajki, mity legendy, które odciągają cię od siebie. Po prostu zaufaj i rób swoje.
  8. KREUJ SWÓJ ŚWIAT ŚWIADOMIE. Nie potrzebujesz pośredników, sam możesz rozmawiać z Bogiem, bo TY NIM JESTEŚ, tylko jeszcze z niską samoświadomością i nie wszystko do końca rozumiesz. To jest twoje doświadczenie życia, coś co było powtarzane setki razy czy setki lat nie znaczy to, że to jest prawdą (pkt.7).

 

Po prostu… Prawda jest żywa jak TY. Jesteś drogą, jesteś życiem. Nie ma niczego poza twoim doświadczeniem.  Zrozum siebie i odnajdź siebie a zrozumiesz, że jest tylko jedna energia: TY. Niepotrzebnie dzielisz wszystko oceniając i szufladkując. Po prostu, idź przez życie, ale nigdy drogą, którą wyznacza ci strach bo w życiu nie chodzi o to, na co masz nadzieję, czy na co zasługujesz- tylko co z niego bierzesz.

POTĘGA PROSTOTY

Ja uchyliłem drzwi, dalej musisz pójść sam…

Wspominałem już, że pisanie pomaga mi ułożyć to co mam w głowie i w pewnym stopniu uwolnić się od tego. Myślałem, że więcej wpisów już nie będzie jednak to nie daje mi ostatnio spokoju. W szczególności ten tytuł „chodzi za mną”. Jest to najprawdopodobniej podsumowanie kończące moje poszukiwania i niejako jeszcze rozwinięcie tematu: koniec, nie ma już nic.

Ktoś kto zainteresował się szeroko rozumianym rozwojem duchowym dostrzeże, że jest wiele materiału w tej kwestii, wiele stron, filmów na youtube, literatury, wielu guru, wiele szkoleń. Również można zauważyć mnogość samych religii, filozofii, różnych nurtów. Nawet odmian buddyzmu czy chrześcijaństwa jest bez liku. Wiele z nich skupia się i stawia na coś innego choć podstawy wydają się być jednolite.

Nie spotkałem aby ktoś pisał czy mówił o tym wprost dlatego to się tu pojawia. Może ktoś doszedł do podobnego zrozumienia a może to komuś pomoże zrozumieć i osiągnąć spokój. Czasami pojawia się we mnie wrażenie, że wielu „mistrzów” sugeruje, że powinno być tak czy tak, że powinny się dziać takie a takie rzeczy, że teraz to aah i ooh. Może tak być ale nie zawsze. Oczekiwania rodzą cierpienie. Sam siebie na tym złapałem, myślałem, że złapałem Boga za nogi i teraz wszystko odwróci się o 180st. W pewnym sensie tak było jednak oczekiwania były bardzo wybujałe. A to wszystko po prostu jest i dzieje się, a zmienia się tylko, a może aż, nastawienie (zrozumienie). Wypełnia człowieka spokój i zaufanie, a to wszystko wokół wydaje się inne, jakby powiedział buddysta – to nogi węża, a chrześcijanin – wodzenie na pokuszenie. To wszystko nas odciąga, od siebie, od chwili obecnej, od tego co jest. W rzeczywistości nie ma nic. Zaprzestań poszukiwań! To całe kuszenie to tylko iluzje i teorie, które trwonią twą energię życiową. W większości to tylko punkty widzenia danych osób. Czy ta osoba mówi prawdę, tak doświadcza, tak myśli? To ich priorytety, niekoniecznie twoje. Gdy coś jest absurdalne to ewentualnie pojawi się info, że to teoria spiskowa albo jest to „prawdziwe”. OK, ktoś powie, że to napędza rozwój ludzkości. Czy aby na pewno? Wciąż i wciąż to samo, zysk i strata. Zmienia się tylko wystrój a przedstawienie kręci się ciągle wokół tych samych tematów. Powstają tylko nowe gadżety i są odpowiedzią na ludzkie pragnienia. Nie wykluczone, że gdyby ludzkość nie zakosztowała owocu z drzewa poznania to na przykład niepotrzebny byłby telefon a dawno byśmy komunikowali się telepatycznie. Przy okazji wspomnę, że wg mnie, te wszystkie nowinki na zewnątrz pokazują jakie mamy możliwości wewnętrznie (przemieszczanie się bez samolotu, rozmowa na odległość bez telefonu, uzdrawianie bez lekarza…to jest w nas!) Wracając do wątku, nie daj się złapać na hasło: „prawdziwe”. Ograniczające programy: prawdziwe, słuszna sprawa, sumienie. Zrozum, nie ma nic. Nawet nauka jest wciąż w powijakach. W wielu tych rzeczach jest część prawdy ale jest to tylko wycinek. Każdy ogarnia jakiś swój mały kawałek. Wspomniałem o odłamach religii i podobnie z nauką. Ile jest jej dziedzin? Multum a każda ma swoje malutkie poletko ograniczone jeszcze postrzeganiem naukowca. To co tutaj piszę też się w to wpisuje, w iluzje. Taki paradoks bo wszystko co pochodzi z tego świata jest ograniczone, ma swoje przeciwieństwo i daremne o tym mówienie ponieważ zawsze znajdzie się przeciwieństwo/przeciwnik, który będzie miał odmienne zdanie (no chyba, że jest to „prawdziwe” hihihi). Dlatego podkreślam jeszcze raz, że nie ma nic. Jedynie życie było, jest i będzie. Jest wieczne i nie ma swego przeciwieństwa. Śmierć jest przeciwieństwem narodzin, tak jak koniec początku. Więc żyj całym sobą, będąc świadomym czemu oddajesz swą uwagę/energię. Uwolnij się od oczekiwań, porównań, ocen, niech życie płynie przez ciebie swobodnie. Zaufaj a nie będziesz skrzywdzony, dostaniesz to czego potrzebujesz a nie jest to jednoznaczne z tym co chcesz.

Z drugiej strony są twoje myśli. Świat jest właśnie taki jak myślisz. To za czym podążasz ze swą uwagą to dostajesz od życia. Czy tego potrzebujesz? Jak wspomniałem, niekoniecznie. Stąd czasami wrażenie, że idzie pod górkę albo wszechświat wprowadza korekty bo on jest zawsze w stanie idealnej równowagi. Gdyby nie był, to wszystko by się rozsypało. Często to czemu dajesz swą uwagę wyprowadza świat z tego balansu i dokonuje on korekt w twoim życiu, bądź kogoś innego, dla zrównoważenia. Tak, nie zawsze w naszym życiu a wielu patrzy przez pryzmat swojego czubka nosa. Stąd wojny i tzw. niechciane rzeczy bo ludzie nie żyją w harmonii z otaczającym światem. Możesz oczywiście być kim chcesz i mieć co chcesz. Wystarczy, że dasz temu swą energię, podążysz za tym, trochę cierpliwości i tadam, zrobione. Mamy tego miliony przykładów w świecie. Znów zapytam: tego chcesz czy potrzebujesz? Czy to kolejny króliczek do gonienia? Kolejne nowe, modne oświecenie, gadżet? Gdy spojrzysz na to z dystansu to zauważysz, że to wszystko sprowadza się do plusa i minusa, zysku i straty, chcę i nie chcę… Potęga prostoty. Po co komplikować i rozbierać gówno na atomy. Zadaj sobie pytanie jakie to ma znaczenie dla ciebie w tej właśnie chwili? Za pewne – żadne. Oczywiście chcesz to goń króliczka. Tylko bądź tego świadomy co robisz. Na końcu i tak się okaże, że nie ma nic a wszystko jest plusem i minusem. Ewentualnie pojawi się następny króliczek. Prostota! Rozpoznaj to w sobie, ty jesteś przyczyną i skutkiem. Wiele rzeczy dzieje tak jakby poza nami, naszą świadomością. Zaufaj i tak tego nie ogarniesz a stracisz czas i energię życiową. Może i mają inni wizje, dostęp do innych wymiarów, kontaktują się z kimś tam, gdzieś tam. Jakie to ma znaczenie teraz dla ciebie. Żadne. To tylko ich wizje, halucynki a czy tak jest? Może, chcesz to goń króliczka. Gdy zaufasz i porzucisz tego co szuka, to gdy będziesz tego potrzebować to samo przyjdzie. Podkreślę jeszcze raz – żyj, żyj chwilą. Nie chwytaj się niczego w swym umyśle bo to cię ograniczy. Będziesz miał takie czy inne myśli, będą pojawiać się w głowie oczekiwania, jakaś ocena ale nie roztrząsaj jej. Tak jak się pojawiła tak i zniknie. Mądry przemilcza swe myśli. To już przeszłość. Zostaw, nie rozdrapuj.

Można tu poruszyć wiele wątków, a to o jedności, miłości, energiach, reptilianach, różnych schematach typu ofiara – kat, hologramach, wierze, bogu, sensu życia, uzdrawianiu, celach, itd. co z czego wynika i dlaczego się dzieje jak się dzieje. Wszystko to króliczki, kradnące energię, wodzenie na pokuszenie. Wcześniej czy później i tak zostaną one obnażone, obalone. Jeżeli ktoś tego potrzebuję to proszę bardzo. Nie wykluczone, że szukasz potwierdzenia swej wartości w świecie zewnętrznym bo nie akceptujesz siebie. A może po prostu uwolnij się od pożądania poznania i zrozumienia wszystkiego. Celebruj życie, uśmiechaj się do innych, do drzewa, do deszczu… Żyj, nie ma nic. Potęga prostoty!

DARIUSZ

Kiedyś wierzyłem że wszyscy muszą mnie lubić, ale już w to nie wierzę.
Kiedyś wierzyłem że muszę być najlepszą osobą aby być wolnym, już w to nie wierzę.
Kiedyś wierzyłem że najpierw muszę zrobić wszystko co potrzebuję zrobić na tym świecie i dopiero kiedy to zrobię i będę z tego zadowolony mogę poświęcić uwagę odkryciu Jaźni.
Kiedyś w to wierzyłem.
Kiedyś wierzyłem że moje bycie szczęśliwym zależy od innych. To wydaje się teraz bardzo odległe.
Kiedyś wierzyłem że nie jestem warty, teraz widzę że to był nonsens.
Kiedyś wierzyłem że nie jestem gotowy, teraz widzę że to nieprawda.
Kiedyś wierzyłem że muszę więcej praktykować, dłużej medytować, być bardziej oddany ale zobaczyłem że to nie tak. Życie nie jest tak mozolne ani okrutne. Wierzyłem w tak wiele rzeczy które są nieprawdziwe. Potem uświadomiłem sobie że nic nie może przeszkodzić wolności, którą jestem.

 

DEKALOG:
  • Zachowaj harmonię i równowagę we wszystkim
  • Nie oceniaj, nie szufladkuj, odrzuć schematy
  • Bądź wdzięczny za wszystko
  • Skupiaj uwagę na rzeczach chcianych
  • Żyj w tu i teraz
  • Szczęścia szukaj w sobie a nie na zewnątrz
  • Kochaj wszystko i wszystkich
  • Zaufaj życiu
  • Rób to co kochasz
  • Wszechświat to Ty, Ty to wszechświat

 

7 zasad HUNY

Huna opiera się na siedmiu przesłaniach:

Ike – świat jest taki, jak myślisz, że jest, ludzie są tacy jak myślisz, że są, los jest taki, jak myślisz, że jest – jesteś twórcą swojego świata. Twoje doświadczenia życiowe są odbiciem Twoich myśli. Gdy zmieniasz myśli – zmieniasz swój świat.

Kala – nie ma żadnych ograniczeń, ograniczenia są tylko w Twoim myśleniu. Wszystko we wszechświecie jest dostępne i możliwe. Masz wolność w tworzeniu takiego życia, jakiego chcesz.

Makia – energia podąża za uwagą. To, na co kierujesz swoją uwagę (o czym myślisz) – manifestujesz w swoim życiu. Może to być budujące jak i niszczące.

Manawa – teraz jest czasem mocy. Wszystko dzieje się teraz. Wspomnienia o przeszłości lub wizje przyszłości są tylko interpretacją tych zdarzeń w teraźniejszości. Tylko w chwili obecnej masz wpływ na swoje decyzje i wybory.

Aloha – stan istnienia w życiu, w którym umysł serce są jednością w radości. Bycie szczęśliwym w teraźniejszości z.. osobą, samym sobą, całym światem. Ma najpotężniejszą moc sprawczą we wszechświecie. Ma naturę przyciągania.

Mana – cała moc pochodzi z wnętrza. Wewnątrz są Twoje wszystkie możliwości, talenty, marzenia. Masz wszystko to, co jest potrzebne, abyś kreował życie jakiego pragniesz dla siebie. To moc Twojego ducha, autorytet wewnętrzny.

Pono – rezultat jest miarą prawdy. To jakie masz życie odzwierciedla Twoje przekonania. Jest koncepcją dobra, właściwości – wszystko to, co działa jest prawdziwe.

Sercem huny jest Ho’oponopono – aktywne przywracanie ładu. Jest świadomym kontaktem z większym rytmem i energiami wszechświata doprowadzającymi do harmonii z wyższą całością istnienia.

 

Siedem głównych praw hermetycznych:

I. PRAWO MENTALIZMU

„WSZYSTKO jest UMYSŁEM; Wszechświat jest Mentalny” – Kybalion

II. PRAWO ZGODNOŚCI

„Tak jak na górze, tak i na dole; tak jak na dole, tak i na górze” – Kybalion

III. PRAWO WIBRACJI

„Nic nie spoczywa; wszystko jest w ruchu; wszystko wibruje” – Kybalion

IV. PRAWO BIEGUNOWOŚCI

„Wszystko jest podwójne; wszystko ma swoje bieguny; wszystko tworzy parę ze swoim przeciwieństwem; podobne i niepodobne są tym samym; przeciwieństwa są identyczne w swojej naturze, lecz różne w stopniu; skrajności się spotykają; wszystkie prawdy są jedynie półprawdami; wszystkie paradoksy da się pogodzić” – Kybalion

V. PRAWO RYTMU

„Wszystko płynie, na zewnątrz i do środka; wszystko ma swoje pływy; wszystkie rzeczy wznoszą się i upadają; ruch wahadła manifestuje się we wszystkim; miara wychylenia w prawo jest miarą wychylenia w lewo; rytm się kompensuje” – Kybalion.

VI. PRAWO PRZYCZYNY I SKUTKU

„Każda przyczyna ma swój skutek; każdy skutek ma swoją przyczynę; wszystko dzieję się według Prawa; przypadek to jedynie nazwa dla nierozpoznanego Prawa; istnieje wiele płaszczyzn przyczynowości, lecz nic nie wymyka się Prawu” – Kybalion

VII. PRAWO RODZAJU

„Rodzaj jest we wszystkim; wszystko ma swoje męskie i żeńskie pierwiastki; rodzaj manifestuje się na wszystkich płaszczyznach” – Kybalion

 

A MOŻE BYŁO TAK:

Dawno, dawno temu w innym wymiarze żyły istoty zwane dziś przez wielu Bogami. Były to istoty nieograniczone, które swoimi myślami mogły tworzyć, co tylko chciały. W swoim świecie zrealizowali już wszystko, co tylko mogli sobie wymyślić. Nagle u jednego z nich pojawiła się inspiracja, aby stworzyć całkiem nowy wymiar, w którym będą mogli tworzyć od nowa. Jak pomyśleli tak zrobili. Jednak, aby nie było już tak łatwo jak w ich obecnym świecie opracowali pewne ograniczenia. Po pierwsze, że myśl będzie energią, która będzie przyjmować różne formy (marzenie, miłość, nadzieja, strach…) i będzie mogła się zrealizować gdy dodamy do niej energię wiary, która wraz z energią odwagi aby wykorzystać pojawiające się okoliczności doprowadzi do marzenia. Wszystko co zostanie zasilone uwagą może pojawić się w życiu. Innym utrudnieniem miały być różnego rodzaju prawa, które dziś znamy z przyrody, fizyki czy chemii. I tak zaczęli tworzyć przestrzeń kosmiczną, galaktyki, gwiazdy, słońca, planety. Gdy to wszystko zostało ukończone wybrali sobie jedną planetę, którą nazwali Ziemia i zaczęli kreować na niej różności. Jedni z Bogów stworzyli tysiące przeróżnych roślin, inni zwierzęta, inni opracowali dla nich środowisko pod postacią wody, powietrza i gleby. Trwało to wiele, wiele czasu ziemskiego. Gdy zostało to ukończone Bogowie patrzyli z zachwytem na swoje dzieło. Jednak czegoś im brakowało. Kiedy tak się nad tym zastanawiali do jednego z nich przyszła ponownie inspirująca myśl, aby stworzyć jeszcze jedno stworzenie, które będzie wyglądało podobnie jak oni jednak będzie podlegało ograniczeniom tego świata, które wcześniej zaprojektowali. Tak stworzyli człowieka, który stał się dla nich awatarem. Mogli oni się w niego wcielać i doznawać przygód w nowostworzonym przez siebie świecie. Wcielając się w te nowe postacie, oddając się ziemskim zmysłom, zapomnieli oni jednak o swoim pochodzeniu, o swej boskości, swej mocy i całkowicie zatracili się w nowym świecie. I tak to mogło się wydarzyć, tak mógł powstać świat. Po dzień dzisiejszy Bogowie wcielają się w ludzkie awatary poszukując drogi do wyzwolenia i odnalezienia swojego prawdziwego pochodzenia. Kto wie…

 

Ulubione cytaty

„Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym”
Kalama Sutra Budda Siakjamuni

 

A Jezus odpowiedział: Nie szukajcie prawa w waszych księgach, gdyż prawem jest życie, podczas gdy księga jest martwa. Powiadam wam prawdziwie, Mojżesz nie otrzymał swoich praw od Boga na piśmie, ale poprzez żyjący świat. Prawo jest żyjącym słowem żyjącego Boga do żyjących proroków dla żyjących ludzi. We wszystkim co jest życiem zapisane jest to prawo. Znajdujecie je w trawie, w drzewie, w rzece, w górze, w ptakach w niebiosach, w rybach morza; ale szukajcie go głównie w was samych. Gdyż mówię wam prawdziwie, wszystkie żyjące rzeczy bliższe są Bogu niż księga, która jest bez życia. Bóg tak uczynił życie i wszystkie żyjące rzeczy, aby mogły one przez zawsze żywe słowo uczyć praw prawdziwego Boga człowiekowi. Bóg nie zapisał praw na stronicach ksiąg, ale w waszym sercu i w waszym duchu. Są one w waszym oddechu, waszej krwi, waszych kościach; waszym ciele, waszych wnętrznościach, waszych oczach, waszych uszach i każdej najmniejszej cząstce waszych ciał. Są obecne w powietrzu, wodzie, ziemi, w roślinach, w promieniach słońca, w głębokościach i na wysokościach. Wszystkie one mówią do was, abyście mogli zrozumieć język i wolę żyjącego Boga. Ale wy zamykacie wasze oczy tak że nie możecie zobaczyć i zamykacie wasze uszy tak że nie możecie usłyszeć. Powiadam wam prawdziwie, że księga jest dziełem człowieka, ale życie i wszystkie jego zastępy są dziełem naszego Boga. Dlaczego więc nie słuchacie słów Boga które zapisane są w jego dziełach? I dlaczego studiujecie martwe księgi które są dziełem ludzi?

Esseńska Ewangelia Pokoju

 

Wypadałoby dodać: nie czytajcie tego wszystkiego, tylko szukajcie w sobie, w życiu…

Przestań/zacznij od Dariusza

Przestań mówić o biedzie a zacznij o BOGACTWIE.
W życiu dostajesz to o czym myślisz i mówisz więc gdy uważasz że u władzy są sami skorumpowani ludzie, gdy mówisz że wszyscy ludzie mający dużo pieniędzy doszli do nich przekrętami, gdy myślisz, że wszyscy pracodawcy oszukują, gdy narzekasz wciąż na ceny i uważasz, że masz mało to odpychasz od siebie bogactwo i przyciągasz więcej strat niż zysków.
NIE DAJ SIĘ WCIĄGNĄĆ W POPULISTYCZNE HASŁA TWOICH PSEUDO AUTORYTETÓW.
ZMIEŃ MYŚLENIE. Nie blokuj się. Ciesz się każdymi zakupami choćbyś kupował/a tylko bułkę, dziękuj za każdy zapłacony rachunek, dostrzegaj każde bogactwo w Twoim życiu.
ŻYJ WŁASNYM ŻYCIEM, NIE DAJ SIĘ WCIĄGAĆ W MANIPULACJE INNYCH!
Masz w sobie moc aby to zmienić w każdej chwili
Przestań mówić o wojnie a zacznij o MIŁOŚCI.
W życiu dostajesz to o czym myślisz i mówisz więc gdy jesteś za rozwiązaniami siłowymi, gdy chcesz powoływać młodych mężczyzn do wojska, gdy nienawidzisz „innych”, uważasz, że kraj w którym żyjesz jest zagrożony bo tak ci mówią twoje pseudo autorytety to kreujesz konflikty i powołujesz wojnę w swoim doświadczeniu życia!
CZY TEGO CHCESZ DLA SWOICH DZIECI?
Chcesz aby wojna była twoją przyszłość?
Zastanów się, zmień myślenie i przestań nienawidzić.
ŻYJ WŁASNYM ŻYCIEM, NIE DAJ SIĘ WCIĄGAĆ W WOJNY INNYCH!
Masz w sobie moc aby to zmienić w każdej chwili.

 

Przestań mówić o chorobie a zacznij o ZDROWIU.
W życiu dostajesz to o czym myślisz i mówisz więc gdy skupiasz swoją uwagę na chorobach, wciąż narzekasz gdy coś Cię „łupnie w kościach”, gdy opowiadasz o chorobach z przeszłości, gdy widzisz wszędzie spiski i ciągle walczysz „z nimi”, dajesz sobie wmówić reklamom, że potrzebujesz kolejnego suplementu diety i Twój wygląd nie jest doskonały to powołujesz chorobę w swoim doświadczeniu życia!
NIE DAJ SIĘ WCIĄGNĄĆ W REKLAMY ORAZ POPULIZM TWOICH PSEUDO AUTORYTETÓW ŻE KTOŚ MUSI ZADBAĆ O TWOJE ZDROWIE. Nie blokuj się. Każda zazdrość, każdy lęk, każda negatywna myśl powoduje ognisko choroby. ZMIEŃ MYŚLENIE NA POZYTYWNE. Zdrowo się odżywiaj, dziękuj za harmonię w Twoim organizmie, UŚMIECHAJ SIĘ.!
ŻYJ WŁASNYM ŻYCIEM, NIE DAJ SIĘ WCIĄGAĆ W CHORE ŻYCIE INNYCH
Masz w sobie moc aby to zmienić w każdej chwili.
Przestań mówić o chaosie a zacznij o HARMONII I RÓWNOWADZE.
W życiu dostajesz to o czym myślisz i mówisz więc gdy narzekasz na wszystko i wszystkich, gdy oceniasz, krytykujesz, powtarzasz po swoich po innych kłamstwa, masz pretensje do wszystkich o wszystko, popadasz w skrajności to powołujesz chaos w swoim doświadczeniu życia!
NIE DAJ SIĘ POPULISTYCZNEMU CHAOSOWI TWOICH PSEUDO AUTORYTETÓW KTÓRY MA ZA ZADANIE OGŁUPIC CIĘ. Nie blokuj się. ZACZNIJ MYŚLEĆ SWIADOMIE. Miłość i dobro dają harmonię. Zachowuj równowagę we wszystkim. Wycisz się. UŚMIECHAJ SIĘ.
ŻYJ WŁASNYM ŻYCIEM, NIE DAJ SIĘ WCIĄGAĆ W CHAOTYCZNE ŻYCIE INNYCH!
Masz w sobie moc aby to zmienić w każdej chwili.

 

 

Myśl świadomie, rozwijaj się, doświadczaj samemu, znajdź Swoją drogę ku szczęściu i radości!!

.

.

Podziel się Swoimi uwagami, spostrzeżeniami, napisz inspirującą historię:

deebass@onet.eu

Dziękuję, że czytacie moje wpisy. Zachęcam do powrotów na stronę i śledzenia nowych wpisów, ponownego czytania „starych”, inspirowania się, motywowania, wprowadzania w dobry nastrój, rozwoju duchowego.

Dziękuję również za wszystkie miłe słowa i komentarze.

Wszystkie zawarte tu teksty są moją własnością ale dzielcie się nimi jeżeli uważacie, że warto. Niech inni również korzystają.

Dezyderata

Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj, jaki spokój można znaleźć w ciszy. O ile to możliwe, bez wyrzekania się siebie, bądź na dobrej stopie ze wszystkimi. Wypowiadaj swą prawdę jasno i spokojnie i wysłuchaj innych, nawet tępych i nieświadomych, oni też mają swoją opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Porównując się z innymi, możesz stać się próżny i zgorzkniały, zawsze bowiem znajdziesz lepszych i gorszych od siebie.

Niech twoje osiągnięcia, zarówno jak i plany, będą dla ciebie źródłem radości. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek byłaby skromna, ją jedynie posiadasz w zmiennych kolejach losu.

Bądź ostrożny w interesach, na świecie bowiem pełno oszustwa, niech ci to jednak nie zasłoni prawdziwej cnoty. Wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie jest pełne heroizmu. Bądź sobą, zwłaszcza nie udawaj uczucia, ani też nie podchodź cynicznie do miłości, albowiem wobec oschłości i rozczarowań ona jest wieczna jak trawa.

Przyjmij spokojnie, co ci lata doradzają, z wdziękiem wyrzekając się spraw młodości. Rozwijaj siłę ducha, aby mogła cię osłonić w nagłym nieszczęściu. Nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności.

Obok zdrowej dyscypliny bądź dla siebie łagodny. Jesteś dzieckiem wszechświata nie mniej niż drzewa i gwiazdy. Masz prawo być tutaj. I czy to jest dla ciebie jasne czy nie, wszechświat jest bez wątpienia na dobrej drodze. Tak więc żyj w zgodzie z Bogiem, czymkolwiek się trudnisz i jakiekolwiek są twoje pragnienia. W zgiełku i pomieszaniu życia zachowaj spokój ze swą duszą. Przy całej złudności i znoju, i rozwianych marzeniach jest to piękny świat. Bądź radosny. Dąż do szczęścia.

Znalezione w starym kościele św. Pawła w Baltimore. datowane 1692 rok tak mówią, jednak prawdziwym autorem jest Maks Ehrmann